Warsztaty 
Na prawdę uwielbiam prowadzić warsztaty zielarskie. Jak tylko mam możliwość coś podważyć i zadać pytanie, pokazać Wam, że to wszystko jest proste i możecie zrobić to wszystko samodzielnie 
Wracam do tej starej wiedzy, pokazuję ją słownie ale i namacalnie: zawsze przytaszczam jakieś książki ze sobą 
Co jakiś czas wracacie do mnie na zajęcia i mówicie mi, że Wasze życie obróciło się i poszliście tą „zielarską ścieżką”, w stronę Matki Ziemi. To jest po prostu przepiękne!
Wracam do tej starej wiedzy, pokazuję ją słownie ale i namacalnie: zawsze przytaszczam jakieś książki ze sobą Co jakiś czas wracacie do mnie na zajęcia i mówicie mi, że Wasze życie obróciło się i poszliście tą „zielarską ścieżką”, w stronę Matki Ziemi. To jest po prostu przepiękne!Wczoraj spotkałam się z Wami u Gosi i Rafała w Agroturystyka w Kośmidrach. Przede wszystkim dziękuję Wam za zaufanie i udostępnienie swojej pięknej przestrzeni. Przeprowadziłam warsztaty z tworzenia leczniczo-pielęgnacyjnych receptur kremów i serum do twarzy i ciała. Leczniczych, ponieważ omówiłam z Wami podstawowe i niezbędne wyciągi z ziół do stworzenia tych fito-kosmetyków
Na początku było troszkę o tym, jak to z tą naszą skórą jest, przypomniałam rośliny które fajnie przydają się w naturalnej pielęgnacji skóry. Pokazałam jak zrobić podstawowe wyciągi wg tradycyjnego przetwórstwa zielarskiego. A później: uczestniczki działały już samodzielnie tworząc roślinne kremy. Konopia siewna, lawenda wąskolistna, nagietek lekarski, muchomor czerwony, żywokost lekarski, herbata zielona, liść laurowy. Praca na świeżych surowcach, zawsze dbam, żebyście mieli dostęp do tego co prawdziwe: łącznie z rzemieślniczymi olejkami eterycznymi i hydrolatami. Każda uczestniczka wyszła z zajęć z własnym receptariuszem i 7 kosmetykami 
DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚCIE!
Na początku było troszkę o tym, jak to z tą naszą skórą jest, przypomniałam rośliny które fajnie przydają się w naturalnej pielęgnacji skóry. Pokazałam jak zrobić podstawowe wyciągi wg tradycyjnego przetwórstwa zielarskiego. A później: uczestniczki działały już samodzielnie tworząc roślinne kremy. Konopia siewna, lawenda wąskolistna, nagietek lekarski, muchomor czerwony, żywokost lekarski, herbata zielona, liść laurowy. Praca na świeżych surowcach, zawsze dbam, żebyście mieli dostęp do tego co prawdziwe: łącznie z rzemieślniczymi olejkami eterycznymi i hydrolatami. Każda uczestniczka wyszła z zajęć z własnym receptariuszem i 7 kosmetykami DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚCIE!Dostałam od Was od wczoraj bardzo dużo ciepłych słów i okazujecie duże zainteresowanie tego typu zajęciami. Będę chciała już w najbliższym czasie opracować kolejne warsztaty. Czy się one odbędą? Wszystko zależy od tego, czy będziecie chcieli wziąć w nich udział. Zapraszamy do śledzenia naszych profili
Zapraszam do zdjęć autorstwa Gosi Bednarek, podajcie dalej info o ziołowych warsztatach kosmetycznych w okolicy 
Dobroci!
Aga
